Gdy małe nie jest piękne…
Według licznych raportów naukowych nawet 70 procent kobiet nie lubi swoich piersi. Skąd się bierze tak drastyczna liczba niezadowolonych właścicielek? Powody mogą być różne.
Od przykrych docinków kolegów w okresie dojrzewania, poprzez niepowodzenia w związkach, których przyczynę upatrujemy w zbyt małych lub zbyt dużych biustach, aż po realne problemy typu niemożność dobrania odpowiedniego stanika do kształtu piersi czy też jego spore asymetrie.
Nieco rzadziej oczywiście się zdarza, że duży biust jest dla pań powodem do podjęcia decyzji o jego zmniejszeniu, choć w drastycznych przypadkach tak właśnie się dzieje. Kłopotliwy balast obciąża nasze mięśnie i kręgosłup, a z biegiem lat niestety piersi zaczynają nieestetycznie obwisać pod wpływem grawitacji. Im większe więc piersi, tym większe z nim problemy w przyszłości.
Jednak wciąż o wiele więcej kobiet chce je powiększać niż pomniejszać. Wynika to z przekonania, że pełny biust bardziej podoba się płci przeciwnej, a jeśli pani „ma czym oddychać”, to jest uważana za bardziej atrakcyjną i seksowną niż jej „płaska jak deska” koleżanka. I jeżeli rzeczywiście po konsultacji z lekarzem uznamy, że naszej klatce piersiowej brak pełniejszych kształtów, to operacja powiększania piersi jest tutaj oczywiście jednym ze wskazań. Jeśli to tylko poprawi naszą samoocenę, to jak najbardziej takiej pacjentce można pomóc.
To właśnie zbyt niska samoocena spowodowana małym biustem jest wymieniana na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o podjęcie decyzji o zwrócenie się o pomoc do specjalisty. Mało tego. Według ostatnich badań aż 59 proc. Polek nie miałoby nic przeciwko operacji lub zabiegowi medycyny estetycznej, który poprawiłby wygląd ich biustu. Niezadowolenie ze swoich piersi to tylko wierzchołek góry lodowej, bowiem nawet 17 proc. pań ma z tego powodu prawdziwe kompleksy, które utrudniają im codzienne funkcjonowanie w społeczeństwie. Liczne sondaże nie pozostawiają nam złudzeń: Polki chcą swoje piersi zmieniać na lepsze. Co więcej, większość kobiet, które deklarowały chęć korekty byłaby gotowa wziąć na ten cel pożyczkę czy kredyt.
Na szczęście dziś dostępne są takie metody poprawiania biustów, że pieniądze są tu akurat najmniejszym problemem. O ile kiedyś operacje były bardzo inwazyjne i wykluczały kobietę z aktywności na długi czas, o tyle dziś medycyna estetyczna poszła do przodu krokiem milowym i mamy do dyspozycji szereg naprawdę bezpiecznych i mało inwazyjnych zabiegów. Jednym z nich jest np. metoda powiększania i modelowania piersi przy pomocy implantów MOTIVA®. Jest to nowa generacja implantów piersi, zawierająca w pełni bezpieczny Progressiv Gel UltimaTM, który zapewnia komfort zarówno pacjentce, jak i chirurgowi. Teraz piękne, jędrne i estetycznie wykonane piersi mogą być dumą każdej kobiety.
Pamiętajmy tylko o jednym: nie warto zmieniać piersi dla mężczyzny, który tego wymaga lub nas do operacji przymusza. Zróbmy to dla nas, dla swojej pewności siebie i piękniejszej wersji własnej kobiecości.
